' W kolejnej odsłonie
skurwiłem się znojnie lecz
dzieki tobie nie wszystko skończone ja
widzę ostrość na nieskończoności to
nieskończoność nabiera ostrości
Znam
drogi wiodące do dna
mosty rzucone na wiatr
światło walczące o blask
kształty bez formy i żal...'