Znikłam na 2 dni,ale już jestem. :) Także,bez zbędnych wstępów... Przez najbliższe 12 dni (do 1 grudnia) będę stosowała się do artykułu z poprzedniego wpisu. Waga wczoraj bez zmian - jak za te 2 tygodnie będą jakieś rezultaty,w miarę zadawalające,to będę to kontynować. Jak nie,to zmienię coś.
bilans:
ś: 2x ciemny [105]
serek czosnkowy [25]
szynka [10]
sałata,pomidor,ogórek [5]
2ś: ? ? ?
o: ? ? ?
p: ? ? ?
k: ? ? ?
ćwiczenia na dziś:
raczej nie będzie.