Życie układa się różnie, nigdy płynnie, prostolinijnie.
To biegnąca sinusoida.
Od zera do setki w mgnieniu oka i tak samo do punktu zero.
Kręte drogi potrafią namącić.
Wręcz zgubić człowieka.
Moja droga raczej przypomina drogę z milionem zakrętów na każdym drobnym odcinku jakbym chodziła w kółko.
Jakiś czas temu po przestoju na odpoczynek zaczęłam walczyć o siebie
I HEJ!
Idę do przodu!
Zaczynam doceniać drobnostki, każdy krok do przodu.
Nawet ten mój słomiany zapał, który kończy się tuż po zaczęciu.
Każdy najmniejszy krok zbliża zawsze do celu.
Nawet ślimaczym tempem, ale wciąż przed siebie.
Wróciłam do treningów i tańca, choć nie sądziłam, że tak bardzo mi tego brakuje.
Poczułam znów Vibe z tym związany.
Muzyka zaczęła rozbrzmiewać z każdym zaczynającym się dniem, przestałam lubić tą pustą ciszę.
Poranna kawa zdecydowanie lepiej smakuje w ulubionych dźwiękach.
Zaczęłam więcej rozmawiać z ludźmi i więcej się śmiać.
Zapomniałam jakie to potrafi być miłe.
Cały czas walczę z regulacją snu co nie jest proste.
Walczę z myślami nie dającymi spokoju.
Podobno póki się walczy jest się na wygranej pozycji.
Zauważyłam, że mój aniołek tęskni za ciocią pełną energii i chęci. Coraz częściej słyszę pytania kiedy przyjadę. Ostatnie dumne słowa, że On chce być jak ciocia roztopiły moje serce. <3
Może obudziłam się z tego jesienno zimowego letargu, a może wróciłam na swoją ścieżkę po zgubieniu drogi.
Sporo wyzwań przedemną, ale co to dla mnie.
Zdecydowałam znów wrócić do planu 90 dni dla powrotu nawyków, które miałam nim straciłam motywację i siłę do walki.
Dostałam propozycję, by ruszyć z nowym edukacyjnym wyzwaniem, choć trochę mnie to przeraża to jednocześnie napawa entuzjazmem.
Doceniają mnie ludzie po których bym się tego nie spodziewała.
Już nie zostawiam niedokończonych spraw.
Już nie bywam tam gdzie mnie nie chciano.
Nie daje szans, gdzie je zmarnowano.
Sporo się zmieniło od ostatnich paru wpisów.
Zmiana podejścia i obrót niektórych spraw o 180°.
A dojdzie jeszcze parę zmian, o których narazie nie wspomnę.
Plany w tym roku są ambitne i na bieżąco wkraczające do realizacji.
Zmiany lubią ciszę.
Sukcesy wolą rozgłos.
Ból jest tymczasowy, lecz duma wieczna ;)
Idziemy po swoje !
" Czas może być sojusznikiem lub wrogiem. To, czym się stanie, zależy całkowicie od Ciebie "
"Jeśli nie odniesiesz zwycięstwa nad sobą. Zostaniesz przez siebie pokonany"
1 dzień temu
18 LUTEGO 2025
8 LUTEGO 2025
4 LUTEGO 2025
31 GRUDNIA 2024
3 PAŹDZIERNIKA 2024
30 SIERPNIA 2024
8 SIERPNIA 2024
Wszystkie wpisy