Dziś wykonałam chyba najtrudniejszy krok jaki mogłabym się spodziewać, że kiedykolwiek zrobię.
W sumie jestem z siebie dumna.
Koteł jest happy i ma dwie łapki na TAK :3
Początek końca.
Demony przeszłości potrafią dać ostro popalić, jednakże najważniejsze jest to jak sobie z nimi radzimy. Czy damy się pochłonąć czy będziemy z nimi walczyć.
W pewnym momencie sięgnęłam kresu wytrzymałości sił na polu bitwy, a dziś ?
Dziś pierwszy raz usłyszałam " nie jesteś ze wszystkim sama, daj sobie czas by się otworzyć", " nie musisz być już ze wszystkim sama, jestem tu dla Ciebie ". Za dużo biorę na klatę czy faktycznie tak jest to kwestia sporna dla mnie, zawsze mogę więcej.
Otrzymałam słowa, których bardzo długo cholernie potrzebowałam.
Usłyszałam wiele. Wiele rzeczy, których mimo pełnej świadomości starałam się odrzucać.
Każdy kiedyś musi dać sobie przestrzeń na bycie słabym.
Choć raz opuścić gardę.
Nie musiałam nic udowadniać, nie musiałam usilnie pokazywać ile jestem warta. Nie musiałam być silna.
Czas dać sobie czas na regenerację sił.
Miłego wieczoru :3
18 LUTEGO 2025
8 LUTEGO 2025
4 LUTEGO 2025
31 GRUDNIA 2024
3 PAŹDZIERNIKA 2024
30 SIERPNIA 2024
8 SIERPNIA 2024
23 LIPCA 2024
Wszystkie wpisyInni użytkownicy: mati1990balanonymous02221bobo21jankowiakpaulimyskax3alexcvbogna123lollypoplollypopolejtoxddderwa22
Inni zdjęcia: 1410 akcentovaDZISIEJSZY KSIĘŻYC xavekittyxPonoć chory.. jestersarmy... itaaan127. atanaWhat You Wish For jestersarmyZwiedzando purpleblaackJestem jak niebo nad miastem bluebird11Apel jestersarmyja patkigd