122.

tak, łał. dodaję dzisiaj drugą notkę. *_*

siema.

weź spierdalaj. tlen marnujesz.

kiedy człowiek szuka miłości, łatwo gubi się w labiryncie jej fałszywych podróbek.

- masz cycki?

- y, no.

- to weź przynieś na jutro.

i wyznał w końcu, że gdy po raz pierwszy spojrzał mi głęboko w oczy, wiedział, jak bardzo będziemy się kochać.

- jesteś wredna.

- dzięki ziom, staram się.

dlaczego życie jest takie trudne?

- gdyby było łatwe, nie nazywałoby się to życiem.

jesteś, z mojej twarzy nie może zniknąć uśmiech.

nie mam pojęcia co będzie dalej i kto zostanie, gdy wszystkich wokół zabraknie.

wstaję sobie rano, a tu popołudnie.

potrzebuję uczucia, ale w sumie mogą być browary.

jedno jest ważne - masz być szczęśliwa.

nie patrz na innych, bo to nie oni decydują o Twoim życiu.

Ty, a jak słońce świeci to ta tapeta ci spływa, czy nie wychodzisz na dwór?

bądźmy sobą. bądźmy nieidealni. bądźmy razem.

nie obiecuj. obietnice XXI wieku ociekają fałszem.