117.

hej, hej, hej. ; o

no normalnie od dzisiaj lubię szkołę! takie lekcje to. MARZENIE! O_O za chwilę sobie pewnie gdzieś jadę, może jeszcze wieczorem coś tutaj dodam. ale nie jestem pewna. ; D

macie jakieś życzenia na notki czy coś? bo nie wiem co dodawać.

a dzisiaj macie cytaty. ; >

Sam.

wsłuchując się w głośne krzyki żalu, łatwo ogłuchnąć na ciche szepty cierpienia.

miłość silniejsza jest od mocy słońca rozpraszającego ciemności nocy .

zło jest strachem przed dobrem, a nie jego przeciwieństwem .

jesteśmy bliźsi prawdzie, to ona nas trzyma za rękę, by od niej nie odbiec.

bo dłuższym bezdechu, oddech nabiera znaczenia.

kolekcjonuję piekne wspomnienia, nie rzeczy.

to nie jest głód, to tylko próba zniszczenia wszystkiego co już mi się udało osiągnąć i wszystkiego co próbuję osiągnąć przez moją nikczemną podświadomość.

żołnierzykowi się należy, a laleczka lubi sobie przeżyć. *aha?*

cisza ma swoje powody.

przeznaczenie to bieg wydarzeń, który sami napędzamy.

z dziecięcej naiwności przeskakujemy w dorosłą naiwność.

muzyka powinnać zapalać płomień w sercu mężczyzny, napełniać łzami oczy kobiety.

czyż życie i ból nie są sobie pokrewne?

poznaj obyczaje przyjaciela, a nie będzie nienawiści.

człowiek szuka miłości, bo w głębi serca wie, że tylko miłość może uczynić go szczęśliwm.