Huhuhu, już 4. wpis ;* aa "fajne" i komentarze rosną, dzięki :D Dzisiaj to co zawsze, proszę o to co zwykle ;p
Nareszcie zrozumiałam. Tak, Proszę Państwa, ja już rozumiem.
Rozumiem, że on jest kretynem, rozumiem, że nie jest mnie wart i rozumiem,
że do siebie nie pasujemy. Rozumiem nawet,że cały ten nasz "związek to tylko moje marzenia,które chyba nieco pomieszały mi się z rzeczywistością. Rozumiem
też to, że spotkam jeszcze wielu wspaniałych mężczyzn i naprawdę nie musicie
mi tłumaczyć, że kiedyś będę szczęśliwa. Ale Go kocham!
- wygodnie Ci się siedzi ?
- gdzie ?
- w moich myślach .
Napisał wiadomość, że jest już w ich miejscu. szybko próbowała się ogarnąć, niedokładnie wyprostowała włosy, pociągnęła rzęsy i wrzuciła jakieś ubrania. Nie zdążyła dopić herbaty, gdy napisał " no ile można ? " . Zaśmiała się cicho wysuwając klawiaturę telefonu i odpisując " jak kochasz to poczekasz " . Wzięła łyk gorącej cytrynowej herbaty i owijając się szalikiem szła w Jego kierunku. Uśmiechnięta, z dokładnością słuchała piosenek , które obijały jej się o uszy. Dotarła nad jezioro, które dotychczas było częścią ich spotkań. Usiadła na zielonej trawie rozglądając się za Jego osobą. Czekała tak godzinę, po czym drżącymi rękoma odczytała wiadomość " Jakbym kochał, to bym poczekał " . Bo czasami jest tak, że cisza rani bardziej, niż słowa..
- teraz to wiesz co ? możesz mnie pocałować w cztery litery !
- że co słucham ?
- no w usta idioto, w usta. <3
Mówią że najpiękniejszy uśmiech ma ta osoba która wiele wycierpiała.
Ze wszystkim sobie poradzę, ale kurwa sama się nie przytulę .
- kocham cię .
- co ?
- kot mi przebiegł po klawiaturze.
Bo w życiu bywa tak, że czasami możesz liczyć na obce osoby niż na niektórych bliskich ci ludzi.
To takie przykre nie móc żyć bez kogoś, kto może żyć bez nas. Potrzebować kogoś, kto nie potrzebuje nas.
Niewiarygone jak jeden gest, jedno słowo może zmienić człowieka.
Ludzie zmieniają się, bo chcę stać się kimś lepszym. Ty zmieniłeś się na gorsze.
Zazdroszczę Ci, że umiesz być tak obojętny.
(..) przede wszystkim ludzie pragną miłości. I to nie ważne czy odwzajemnionej, czy odrzuconej. Oni chcą kochać, chcą być kochani. Nawet jeśli ktoś ich zranił, oni potrafią kochać dalej. Wybaczają, bo wiedzą, że mogą wytrwać dla tej osoby. Czasami czekają na siebie, jedno na drugie. Daleko od siebie, mimo to trwają przy sobie myślą. Jedna osoba odchodzi, ale ta druga czeka. Przychodzi taki momet, że czekają oboje. Jedno z nich musi postawić pierwszy krok, wrócić i zostać. Spojrzeć w oczy i ukoić wspólną tęsknote. Po prostu pokazać, że przez ten cały czas, gdy byli osobno, myśleli o sobie nie przestając kochać.
Niedawno, szłam spacerem, usiadłam na ławce, miałam słuchawki w uszach. Nagle poczułam że ktoś mnie ciągnie za płaszcz. Otworzyłam oczy spojrzałm na małą dziewczynę, zdjęłam słuchawki. Ona zapytała się mnie `Wytłumaczysz mi co to znaczy miłość` zastanawiałam się chwile czy powiedziec jej prawdę. Wkońcu wytłumaczyłam jej `Miłość to skarb, skarb dwóch ludzi którzy się kochają, a po pewnym czasie już się sobą nudza lecz to jest wersja chłopaków, dziewczyny nadal kochają swoich chłopaków. Lecz jest tak że chłopak nudzi się ta dziewczyną i kocha inną. Dziewczyna widzi chłopaka z inną podchodzi do niego i strzela mu w twarz mówiąc: Ty chamie, myślałam że naprawde coś do mnie czujesz że kochasz że jestem tą jednyną, a tu się okazuje że tak można na Tobie polegać za takie coś to ja dziękują. Później dzieczyny są bardzo smutne i płaczą`. Dziewczynka popatrzyła na mnie i powiedziała `Tak się właśnie czujesz?` nie zastanawiając się powiedziałam `Tak`.
- ja wcale nie byłem pijany.
- stary, Ty wskoczyłeś do mojego oczka wodnego i krzyczałeś : gdzie jest kurwa Nemo ?!