Doobra, znowu wracamy do sprawy lajkowania wpisów... 10 fajne = następna notka
- Co do mnie czujesz ? - zapytał.
- Coś pomiędzy "Kocham Cię", a "Wypierdalaj"- odpowiedziała.
- To znaczy "przyjaźń" ? - znów zapytał.
- To znaczy "żegnam"- zakończyła.
- Co Ty robisz wieśniaku ? . - zapytałam leżąc na łóżku. Stał i przeglądał zdjęcia które stały na półkach. W pewnej chwili uniósł jedno z nich i lepiej mu się przyjrzał. - To Ty? - zaśmiał się i odwrócił fotografię w moją stronę. - Tak ja, coś Ci nie pasuje ? - rzuciłam w niego poduszką. Złapał ją i odstawił zdjęcie. Podszedł i poległ obok mnie. - Niezły grubasek z Ciebie był.- objął mnie i zaczął gilgotać. - Osz Ty!.Miałam wtedy niecały rok!. - próbowałam uwolnić się z jego silnych ramion. - A wiesz po czym poznałem że to Ty? - uspokoił się i łapiąc za podbródek spojrzał na mnie. - No po czym królewiczu ? - uśmiechnęłam się delikatnie. - Te same ciemne paczadełka. - jego kąciki ust uniosły się do góry,a chwilę potem zatraciły się w smaku moich warg.
- nie wyspałam się, jest mi cholernie zimno, mam gorączkę, boli mnie kark, boli mnie głowa, duma mnie też boli i...
- i co jeszcze?
- poradź coś na to.
- kocham Cię.
- już lepiej.
Książka, czekolada i totalny mamtowdupizm.
- kto zna jakieś fajne horrory ?
- w poniedziałek do szkoły
najlepsza przyjaciółka staje się zwykłą znajomą, a największa miłość życia zwykłym frajerem.
- Przytyłaś ?
- Zaraz ci przypierdolę.
- Zwiększyłaś masę objętościową?
3 sekundy zajmuje powiedzenie "Kocham Cię", 3 godziny wyjaśnienie tego oraz całe życie by to udowodnić.
zawsze jest trochę prawdy w każdym "ŻARTOWAŁEM", trochę wiedzy w każdym "NIE WIEM", trochę emocji w każdym "NIC MNIE TO NIE OBCHODZI" ..i trochę bólu w każdym "U MNIE W PORZĄDKU"...
Nie widzisz jak spierdala nam szczęście?
Dzień dobry! Witamy w ,,świecie rzeczywistości"! W pakiecie mamy: ból, smutek, złość, zazdrość, łzy.. ale też: radość, szczęście, przyjaźń, miłość..
Dziękujemy i życzymy miłego pobytu!
- Jak tam samopoczucie..?
- Moje..?
- Nie kurwa, tego obok
- Aaa, grzejnik się dobrze czuje i dziękuje za troskę.
kiedy dzisiaj ludzie mówią 'Kocham Cię', wydaje się jakby mówili ' cześć '.
mam się przejmować? stresować? żałować? - pierdole.
nie jestem jedną z fanek Justina Biebera, nigdy nie miałam 1000 błyszczyków i szminek, nie bujałam się w sławnym aktorze czy piosenkarzu, nie miałam plecaka, piórników i ubrań z postacią Hany Montany, nie lubiłam różowego koloru i nie słuchałam bajek na dobranoc. jestem gorsza?