no i ładnie pięknie za godzinę jadę do krycza, o. A później na fajkę z el bamitem, bo przecież wrócę dopiero w niedzielę i z kim on będzie palił, co ?
Wszystko jest ładnie pięknie i cacy, kocham wszystko co Mnie otacza, podejrzewam że przejdzie Mi szybciej niż się wydawało, jestem najszczęśliwszą osobą na ziemi i nikt ani nic tego nie zniszczy. Aha, wyciągnęłam jeden bardzo ważny wniosek.
Lepiej jest Mi samej, nikt Mnie nie zrani, amen.