Wychodzę z ciemności z tak samo zniszczonymi nadgarstkami co wasze dusze. Dookoła czuję tylko tą cuchnącą woń gnijącej tkanki ludzkiej, wasze dusze ulegają rozkładowi, materializuję je i dumnie przechodzę wśród popiołu.
Ja nie wiem co ja, ale wiem że ja źle, a jak ja źle to jeszcze gorzej, a jak jeszcze gorzej to ja dead!