notatka z dnia : 25.05.2010 . kategoria : słowem na k Cię czuję.
'Gdy zamykają się jedne drzwi do szczęścia, otwierają się inne, ale my patrzymy na pierwsze drzwi tak długo, że nie widzimy tych drugich.' Całe szczęście, że my potrafiliśmy zrozumieć, że świat nie kończy się w tym momencie. Odwrócić po pewnym czasie od siebie wzrok i pójść na przód w poszukiwaniu nieznanego. Po mimo tylu nauk, chwil, czasu spędzonego razem i słów, które miały tyle znaczyć zrozumieliśmy, że to miało się zacząć i skończyć. Tak właśnie miało się skończyć abyśmy mogli doświadczyć czegoś jeszcze piękniejszego, czegoś co było nam pisane już dawno temu. Musieliśmy przejść tyle chorych, niepotrzebnych sytuacji aby spojrzeć sobie w oczy i uświadomić, że bylibyśmy po prostu najlepszymi przyjaciółmi. Tyle razy słyszałam "Podziwiam Cię, ja bym tak nie umiała." Więc mówie teraz Wam wszystkim, nauczcie się, bo warto ! To szczęście, które widziałam dzisiaj w Jej i Jego oczach, to nie opisane uczucie miłości, nieopisane; bo to coś jeszcze o stokroć większego, czym tak bardzo promieniowali ! Te oczy, te uśmiechy, jedyne, tego nie da zobaczyć się na co dzień. Pierwszy raz widziałam u Niego taki wyraz twarzy. A ja ? A ja siedziałam tam i czekałam kiedy wyjdzie i opowie jaka jest cudowna i jak dobrze czuje się jego przyszła żona. Gdybym tylko potrafiła fruwałabym pod sufitem z radości, że siedzi tam za drzwiami ze swoją rodziną, tak bardzo ich kocha, wspiera i jest z Nimi. Nie, nie jestem głupia, to wcale nie jest dziwne jakby niektórzy powiedzieli, to normalne ! Potrafię cieszyć się szczęściem innych, czy coś w tym złego ? Sama znalazłam człowieka, do którego jestem przekonana, chcę z Nim być i nie wyobrażam sobie innej sytuacji. Chcę z Nim dzielić każdy smutek, każdą radość. Chcę żeby przy mnie był zawsze, chcę by trzymał za rękę jeśli tylko będę tego potrzebowała, chcę by mnie kochał jak tylko potrafi, żeby o mnie dbał i się martwił. Chcę być częścią Jego, jak On jest częścią mnie. Chcę mu mówić wszystko i móc zawsze na nim polegać. Chcę się kłócić i godzić ze zdwojoną miłością niż przed kłótnią. Chcę planować z Nim przyszłość i spełniać marzenia. I wiecie, dzięki temu, że potrafiłam odwrócić wzrok od 'pierwszych drzwi' znalazłam kogoś z kim myślę uda mi się to co planuje, tak samo jak 'pierwsze drzwi' ułożyły sobie życie i są szczęśliwe, tak i ja będę szczęśliwa. Dziękuję 'pierwszym drzwiom', że nauczyły mnie tyle i dały mi kolejną szanse być szczęśliwą. Mam nadzieję już do końca. Z kimś kogo mogłoby się wydawać poznałam tak nie dawno, a już mogę powiedzieć, że nie potrafiłabym go nie kochać. Dniem i nocą, do utraty tchu i tak na zawsze już! Jest moim Skarbem, którego nie wiem jak udało mi się zdobyć. Dzięki niemu wiem, że jestem tu gdzie powinnam być. Już nie błądzę, już niczego nie szukam. Gdy nie miałam już nic do stracenia - dostałam wszystko. Właśnie, Ty jesteś dla mnie wszystkim.