photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 STYCZNIA 2012

Rozdział 5.

Rozdział 5.

 

- Przeszedłem do Zali. Jestem jej przyjaciele, ale ona spała. Usłyszałem jak coś rozbija się o posadzkę w łazience. Pobiegłem tam i odnalazłem ciebie. Leżałaś prawie nieprzytomna z uśmiechem jakbyś zobaczyła kogoś na kogo czekałaś. Rozbiłaś głowę, w łazience było pełno krwi i odłamków szkła po lustrze. Zadzwoniłem po karetkę, nie mogłem cię tak zostawić. - odpowiedział spokojnym głosem patrząc przed siebie.
- Ale dlaczego ? - spytała zaciskając pięści. Spojrzał na nią zdziwiony. - Dlaczego mnie uratowałeś ? Ja nie chcę żyć, chcę umrzeć. - wysyczała i usiadła na ławce. Podkuliła nogi pod brodę czując jak robi je się coraz bardziej zimno.
- Byłam tak blisko. - szepnęła, a po jej policzku popłynęła łza. Zaproponował by weszli do środka, ale odmówiła. Miała zamiar tu siedzieć nawet gdyby miała zamarznąć. Zawiesił na jej barkach swoją bluzę i usiadł obok niej pozwalając by płakała. Musiała się wypłakać. Nie miała już siły, a gdy była bliska końca on ją uratował. Płakała i płakała dając upust emocją. Gdy poczuła się pusta zdjęła z siebie jego bluzę i bez słowa weszła do szpitala. Położyła się do łóżka i udała, że zasnęła. Joshua wcale nie poszedł do domu. Zasnął przy jej łóżku. Patrzyła na niego z delikatnym uśmiechem. Gdy spał był taki niepoważny, wydawał się bardziej nierozsądny gdy śpi, niż gdy jest całkowicie przytomny. Miała ochotę bawić się jego włosami, czuć dotyk jego skóry, zanurzyć się w jego spojrzeniu. Była bardzo otwarta w stosunku do chłopców nawet gdy nic do nich nie czuła, w tym przypadku tak jak do Joshuy. Ale nie mogła dłużej zostać w szpitalu. Wymsknęła się z łóżka tak by chłopak się nie obudzi, przebrała się w swoje ubranie i uciekła. Zostawiła jeszcze tylko kartkę dla Josha, żeby się nie martwił z napisem: Nie szukaj mnie. Może źle zrobiła, ale nie chciała by chłopak się do niej przywiązał. Musiała umrzeć i nic nie mogło już odwołać jej decyzji. Schroniła się u Dana, który miał pod dostatkiem narkotyków. Znów czuła, że może spełnić swoje przeznaczenie.

Komentarze

lloovefoorever wiem : >
10/01/2012 17:56:02
cytatowarozkosz fajne ;)
wpadnij - cytaty <3
08/01/2012 14:12:23
lloovefoorever ciesz się mi jeszcze nie przyszedł.
07/01/2012 15:34:36
lloovefoorever znam to : <
współczuje ; c
07/01/2012 15:01:00
slank Staraj się, staraj, trzymam kciuki <3
07/01/2012 14:56:15
lloovefoorever a co się stało ? : <
07/01/2012 13:59:14
storiesx3 piękne. C;
Coraz bardziej mi się podoba.
+ zapraszam.
07/01/2012 13:37:51
slank Dobry rozdział :)
Mi też kiepsko idzie.
07/01/2012 13:17:56
lloovefoorever też bym chciała : >
a jakoś leci a u ciebie ?
07/01/2012 12:48:07
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika writethestory.