Od pierwszego użycia stał się moim totalnym ulubieńcem. Co do poduktów do robienia kresek zawsze miałam problem z pędzelkami. A to za gruby, a to coś tam. Na stoisku Paese trochę się nad tym linerem zastanawiałam i oglądałam pędzelek z każdej strony, ale w końcu uznałam, ze będzie okej, I rzeczywiście, jest cieniutki, można nim precyzyjnie namalować prostą kreskę. Ja odniosłam wrażenie, że łatwiej mi się go używa niż innych eyelinerów, nie wiem skąd to się wzięło. Może ma wygodniejszą rączkę.. sama nie wiem. W każdym razie w robieniu kresek nie jestem mistrzem (chociaż ostatnio dochodzę do worawy), a kiedy używam tego produktu moje kreski są naprawdę ładne. Co do trwałości to też jest bardzo dobra. Nic mi się nie zamazuje, nic mi nie znika, nic się nie rozmazuje, nic się nie odbija na oku w ciągu dnia. Kolor to naorawdę głeboka czerń. Póki co będę używać i z czystym sumieniem polecam! :D