`Dawno nie odwiedzałam tego miejsca...
Nie to, że nie miałam nic do powiedzenia - przeciwnie.
Wiele przemyśleń umknęło - a szkoda.
Każde wzbogaca, nawet to najbłahsze.
Tęsknię trochę za tą moją refleksyjnością i `wylewaniem wszystkiego, co akurat czuję, bez zastanowienia.
Potem jest wstyd.
Zawsze istnieje Backspace - ale ja rzadko go używam.
Teraz będę mieć więcej czasu, powodów i zdjęć.
Czekam na jakieś p o r u s z e n i e . . .
Wakacje zaczęły się całkiem dobrze, choć bez jakichś większych rewelacji. Zobaczyłam się z Sylwią, której nie widziałam szmat czasu {:*}
W stresie będę do piątku aż do ogłoszenia wyników. Jak dobrze, że będę mieć wtedy przy sobie mego Mężczyznę który potrzyma mnie za rękę i przytuli. Szybko zapomnę o wrześniu. Teraz chciałam napisać o tym, jak bardzo i jak mocno...