~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
www.wierszykowo-polandowo.blogspot.com
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nie lubię wspominać, nie lubię tęsknić, nie lubię myśleć o tym, co było i porównywać tego z tym, co jest, a mimo wszystko robię to bardzo często, a wręcz powiedziałabym, że systematycznie.
patrzę na Twoje zdjęcie i serce mi pęka. nie wiem o czym myślisz, co robisz, czy wszystko w porządku a może stała ci się jakaś krzywda a ja nie mogę pomóc, może tęsknisz za mną a może znalazłeś pocieszenie w ramionach innej. ale nic tak bardzo mnie nie wkurwia jak ta niewiedza.
tylko on wiedział o tym, że kiedy mam związane włosy, to sobie nie radzę. kiedy u mnie w pokoju góruje zapach papierosów, a nie moich ulubionych perfum. kiedy nie słodzę herbaty, kiedy siedzę po ciemku, i oglądam gwiazdy. kiedy w plecaku mam te same książki od kilku tygodni. kiedy wszystkie świeczki w pokoju są wypalone. tylko on o tym wszystkim wiedział. on- mój przyjaciel.
mam taką straszną ochotę, położyć sie koło ciebie, na twoim łóżku, puścić jakiś film- może być nawet i horror, byleby oglądany koło ciebie, przy twoim sercu, przy twoich ustach.
Wystarczy chwila, by kogoś zauważyć, i całe życie, by kogoś zapomnieć.
Gdy jesteś smutny, włącz radio. Bardzo prawdopodobne, że trafisz na piosenkę, która skutecznie Cię dobije.
nie ma gorszego zła od pięknych słów , które kłamią .
olać realia, pieprzyć rzeczywistość. pieprzyć to że znów coś nie wyszło.
Bo nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić
jesteś moją inspiracją do najebania się w trzy dupy i pójścia spać
Czasami lepiej odpuścić, jeśli sprawa o którą walczysz przestaje mieć sens.
trudno powiedzieć: śmiej sie, gdy płaczesz. jeszcze trudniej: odejdź, gdy chcesz krzyknąć: zostań
Pamiętaj słowa matki - życie to wojna, miłość to syf a ludzie to kurwy.
A dziś? Dziś pokaże Ci, że też potrafię się bawić. Pójdę do Twoich kolegów po czym upije sie i będę się z Ciebie śmiała razem z nimi.
Pierwsza miłość i pierwszy foch przyjęty na klatę.
Bo Bóg dał nam HIP-HOP by nas zjednoczyć, by otworzyć nam oczy.
jeśli świat jest kolorowy , to ja jestem daltonistką.
rodzice nawet nie posiadają takiej świadomości, że ich dzieci wypiły więcej wódki niż oni sami. ;)
-uważasz się za fajną?
-uważam się za zajebistą :D
i ten cholerny uśmiech, gdy dowiadujesz się , że on też ma fona z plusa ;)
prawdziwy przyjaciel, kiedy mówi swoje tajemnice drugiemu, nie musi dodawać "ale nikomu nie mów". <3
a o tym, że jestem na diecie przypominam sobie dopiero po zjedzeniu masy dobrych, słodkich i jakże kalorycznych rzeczy :p
kiedy trzeba - twardo stąpam po ziemi. resztę trasy pokonuję idąc na palcach. :)