ten o to .. em , króliczek playboy'a dodaje mi otuchy w te dni , kiedy wpieprzam jak świnia ; >
nie mam czasu na pisanie notki tutaj.
szkoła, szkoła i jeszcze raz szkoła. ; /
mam jej dość.
w niedziele miałam napad.
i to w chuj wielki !
i jestem wściekła.
no ale cóż.
4 dni przeżyłam bez sudafedu.
dzisiaj nie wytrzymałam.
skoczyłam do apteki i zakupiłam to cudo.
od razu wzięłam 3 tabletki.
nie wiem czy uda mi się schudnąć do wakacji.
wszystko jest beznadziejnie trudne.
po ostatnim wybryku z jedzeniem, postanowiłam zrobić dzisiaj sobie, małą głodówkę.
7.30 - garstke ryżu + kawałki kurczaka+ warzywa w sosie.
15 - lód śmietankowy ( zrozumcie .. mama .. oO)
i tyle.
aktualnie piję gorącą herbatę.
mój organizm przyzwyczaił się do tego, że nie dostaje jedzenia.
więc już nie burczy, i jest luuz.
a sudi działa, więc jeść mi się nie chce.
trzymajcie się ;*
edit. : kocham was. dzięki wam się zmieniam. dzięki wam chcę i potrafię chudnąć.
dzięki wam mam siłę i motywację.
Dziękuję motylki ;*
Inni użytkownicy: myskax3alexcvbogna123lollypoplollypopolejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandahar
Inni zdjęcia: *** coffeebean1Księga locomotiv Zapiekanka w środku,smacznego. halinamStasic duchem obecny bluebird11... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Fix me milionvoicesinmysoulArchiwum X pustkawarzona