My hope, my destiny, my life 

Dawno mnie tu nie było..ciekawe. Dużo się zmieniło.
Dziś mam okazję napisać o pewnej osobie...A wiec.
MAM NADZIEJĘ ŻE BĘDZIESZ CHCIAŁA TO PRZECZYTAĆ.

Jesteś ważną osobą. Przykro mi że ostatnio nie umiemy się dogadać . Może to dlatego że było ostatnio tyle zmian w moim życiu . Chociaż twoim pewnie też . Myślałam że z czasem to minie ale się myliłam . Nie widziałyśmy się tyle czasu . . . A gdy słyszę twój głos w słuchawce chce mi się płakać . Najchętniej bym zaczęła od nowa. Znów przeżywać te wszystkie Śmieszne sytuacje kiedy nie umiałyśmy powstrzymać śmiechu . Chodzić razem dosłownie wszędzie nawet na koniec świata . Kupić te bliźniacze domy żeby być zawsze razem. Chodzić na zakupy i szukać butów EMO. Jeść co popadnie. Żebyśmy dzwoniły do siebie o 4 nad ranem. Chodziły na imprezy. Zmierzam do tego by powiedzieć ci że zawsze możesz zadzwonić chociaż wiem że jesteś zła. Poprostu tak wyszło że nie mówiłyśmy sobie o wszystkim i później się dzieją takie rzeczy( Krzywe akcje). Jeżeli chcesz to zadzwoń do mnie jutro... W Celu naprawienia wszystkiego... Wpadniesz . Pogadamy. Wyjaśnimy . Może się wszystko wyjaśni. Tęsknię . Karola + wiesz że na zawsze w twoim sercu.