' Pierdolę to,jak mnie postrzegasz.jak biorę bit.to wchodzę w nich,jak skurwysyn
I nie wiem co popycha ich do tego,by próbować z tym
Niesiemy prawdę,jakakolwiek by nie była
Ale spoko będę krył cię,jeśli mówisz,że masz przypał
Nie mam już sentymentów,to nie jest korzystne
Gdy czują Twoją słabość,to Ci wjadą na tą psyche
I nie panosz się już przy mnie,jeśli dawno mnie skreśliłeś
Co mi teraz kurwa wmówisz,nagle jesteś mi coś winien? ' :)