eh, wcale nie mieszkam w Lipsku. wszystko się posypało. sypie się w moim życiu wszystko. mieszkam w Poznaniu i aktualnie szukam pracy. znów zawiodłam tego którego kocham. czuję się beznadziejnie ale nadal niosę głowę wysoko. czemu? taka zimna ze mnie suka chyba, że w sumie to nie przejmuję się niczym. nadeszła wiosna. w końcu.