Są ludzie, którzy nie wierzą W piękno świata naszego.Wszystko widzą jako szare,Nowe postrzegają jak stare.Motyl ze skrzydłem złamanym W ich oczach jest już przegranym.Na pół zwiędły róży kwiat Dla nich już nic nie jest wart.Frunący z drzewa liść złoty To znak wietrznej pogody.Cykające świerszcze w pobliżu To insekty hałasujące w zaciszu.I wszystko jest nie takie,Brzydkie, głupie i nijakie.A przecież świat jest piękny,Roztacza przed nami swe wdzięki...Tylko nie każdy potrafi Swe serce otworzyć czasami.