photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 18 WRZEŚNIA 2014

Urloping :)

Mam wrażenie że to było bardzo dawno temu. Całe dwa tygodnie byliśmy razem, Adam nigdzie nie wyjeżdzał, żadnych delegacji, żadnych pożegnań.... Chciałabym tak cały czas, ale niestety zleciało zbyt szybko. Powrót do pracy i rzeczywistości. Znowu chodze niewyspana i zmęczona, a Adam znowu na wyjazdach :( Dzien jest za krótki, nie starcza mi czasu na rzeczy które bym chciała zrobić, a nawet jak mam chwilę to jestem tak padnięta że ledwo co dycham. Ale trzymam się... jeszcze. I tylko dla tego że mam dla kogo żyć.

Komentarze

wilkolaczek Jejku, aleś się zmieniła! :)
18/09/2014 19:46:33
Zobacz wszystkie odpowiedzi: 11
weraija Mi to waga skacze ostatni, tak od 65 kg do 70. A robię i jem tak samo jak zawsze.
19/09/2014 15:17:59
wilkolaczek Moja waga lazienkowa jest zepsuta, w różnych miejscach pokazuje rozna wagę. Wczoraj miałam 72,4 a po chwili 67,1 :D jak kupie nowa to zacznę ostro dzien w dzień ważenie. Plus do tego zapisuje sie na zumbe i mozliwe, ze na siłownię tez. Trzeba zadbać o siebie :)
19/09/2014 17:14:07
weraija No ja właśnie załatwiam sobie karnet sportowy z pracy, płacę 3 dychy za miesiąc a chodzę ile chcę kiedy chcę i gdzie chcę:) siłownia fitnes areobik i takie tam, basen też:D
19/09/2014 17:43:33
wilkolaczek Ja mam basen za free dopóki Ethan ukończy roczek :) a cala resztę tez mam śmiesznie tanio :) tylko czekać aż sie wygoje i lecę ćwiczyć :D
19/09/2014 19:35:24
weraija Ja to chyba bardziej robię żeby się z domy wyrwać bez dziecka i kogokolwiek :) Tak sama ze sobą pobyć. Trochę mi właśnie czegoś takiego brakuje. A jak mały?
19/09/2014 20:32:19
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika weraija.