gówno.

"Krótka myśl smsem
Nasz związek jest już tylko biznesem."

Wracamy do miejsc, które nie są dla nas zbyt dobre. Uzależniają nas, a potem skutek jest taki, że podupadamy sami w sobie, zamykając serce. Moje chyba gdzieś się zgubiło, albo nie znajduje się już na właściwym miejscu. Zniknęło. Nie mogę go znaleźć, nie mogę go słuchać, nie wiem czy bije, nie staram się nawet sprawdzać. Brakowało mi ludzi, a teraz wiem, że jest zupełnie odwrotnie, nie mogę z nimi przebywać. Ludzie zabijają, Ciebie, Twoje uczucia, próbują stłamsić Twoje myśli, próbują doprowadzić do tego żebyś zdychał gdzieś w najgłębszych dnach, gdzie nikt Cię nie słyszy i nie jest w stanie Ci pomóc. Choć wydaje Ci się ze jesteś sam... a właściwie to jesteś tam sam. W Tobie leży nadzieja czy się poddasz, czy zawalczysz o to by się wydostać i choć za wszelką cenę Cię trzymają to musisz dać radę i się nie poddawać. Jeśli to zrobisz to skończysz jak ja, albo jeszcze gorzej. Czuję się jak wrak, nie żyję...

Czasem wydaje się nam, że jesteśmy dla kogoś ważni i kogoś kochamy. Złudne uczucia. Kiedy jesteś dla kogoś całym światem, a w rzeczywistości jedynym powodem smutków tej osoby, jedynym powodem łez, jesteś okropną osobą. Ranisz kogoś kto darzy Cię uczuciami, śmieciu. Nienawidzę siebie. Dziękuję, dobranoc.