Jedyny język potrzebny do wzajemnego zrozumienia to język serca. Szkoda, że tak niewielu ludzi potrafi nim mówić.
Nienawidzę Cię za wszystko. Za to że dałeś mi tą cholerną nadzieje z której i tak nic nie wyszło. Za nieprzespane noce i litry połykanych łez. Nienawidzę Cię za wiele rzeczy a przede wszystkim za to że mimo tego jak doskonale Cię znam wciąż Cię kocham czując się z tym żałośnie.
A jeśli kiedyś będziesz chciał ode mnie odejść , to złapię rękaw Twojej bluzy i nie puszczę go. Za bardzo mój jesteś.
Ja mam ładne zdjęcia,ty masz jego. Ja mam charakter,ty masz jego .Ja mam więcej siły niż przypuszczam,ty masz jego. Ja mam jeszcze nadzieję ,ty masz jego. Ja mam szczery uśmiech, ty masz jego.Ja nie mam nic, ty masz Wszystko.
Tego wieczoru byłam smutna, w oczach miałam łzy, chociaż wcale nie płakałam. Nawet światło wydawało mi się być szare. Żadna muzyka, żaden film, nawet przyjaciel nie był mi w stanie pomóc. Płakałam przez Ciebie, siebie i przez to wszystko co być mogło, a czego nie ma i nigdy nie będzie.
Są dni kiedy mam ochotę wam wszystkim wyjebać, a potem przeprosić i znów to zrobić.
Rozgrzebałam wspomnienia, które nas łączyły. Tak cholernie brakuje mi Ciebie, ale wiem, ze to definitywny koniec. Teraz czas na pogrzebanie tego syfu, który sprawiał mi ból i ocean łez.
Znasz to uczucie? Kiedy to w ciemno brniesz w coś, czego przyszłości nawet nie jesteś pewien. Kiedy właśnie ta świadomość, że jednym słowem możesz usunąć z drogi tą całą, cholerną przeszkodę, albo zepsuć doszczętnie wszystko to, co obecnie jest jedynym szczęściem w życiu, do gleby przygniata Cię każdego dnia.
Nienawidzę Cię za moment, w którym sprawiłeś, że w oczach stanęły mi łzy.
Nie lubię. Nie lubię, jak ktoś kłamie, jak nie dotrzymuje słowa, jak zawodzi. Nie lubię jak się zaczynam pozytywnie nastawiać po to, by za chwilę stwierdzić, że każda historia kończy się tak samo.
Wielu niepewnie dziś spogląda w lustra, mówi sobie "trzymam się", ja mówię - się nie puszczaj.
Nigdy nie przestaniesz kogoś kochać, po prostu nauczysz się jakoś bez niego żyć.
Jest mistrzem w manipulowaniu ludźmi i wygląda na to, że wrócił do swoich dawnych sztuczek.
Bo miłość jest wtedy, gdy najprzystojniejszy chłopak świata chce Cię pocałować, a Ty odmawiasz, bo wiesz że Twoje usta należą do ukochanego. Nie pozwól, by Twoje życie straciło sens, przez osobę, która po prostu nie była Ciebie warta.
~ ~ ~
Siemano! Sory, że przedwczoraj i wczoraj
nie dodałam wpisu, ale nie
chciało mi się dodać . _ .
Do jutra! : * Miłego!
Żadna piosenka nie zastąpi tego
cuda < 3