Czasami ciężko jest opisać coś słowami. Nie ważne ile razy przestudiowalibyśmy słownik, szukali w książkach. Są chwilę, których nie da się skomentować. Wtedy najprostsze reakcje, takie jak uśmiech mówią same za siebie. Dlaczego więc nie zatrzymujemy się chociażby na chwilę? Czas płynie nieubłaganie, nie czeka na nikogo jednak czy zostaniemy tak na prawdę w tyle? Ciesząc się z najprostszej czynności. Czasu spędzonym z przyjacielem, którego widzieliśmy miliard razy. Jednak czy każdemu spotkaniu z osobna, nie towarzyszyły te same uczucia? Radość, spokój? Poczucie bezpieczeństwa, swobodę bycia sobą. Świat wydaje się być piękniejszy, jeżeli drobne rzeczy  miałyby moc uzdrowicielską dla duszy. Cieszmy się chwilami, bo to one tworzą coś większego. Całe nasze życie.

Wspominki, listopad 2013.