całe życie udajesz...
bądź sobą!
kiedy się otwierasz, juz ufasz komuś..
ktos to jednym zdaniem przekreśla znika..
i co jak mam Ci/ Wam zaufać..
i znów na nowo powraca moment zamykania się..
cały czas próbuję siebie nakreślić kreskami..
obrysować mapę myśli jaka jestem..
a Ty mi mówisz ze mam rozum 15latki?
ja dziekuję może.. i cały czas przepraszam..
wiecznie łzy albo usmiech..
Ty może nie zrozumiesz.. ale ja nie umiem byc sobą..
staram się każdego dnia.. ! ale to przerasta mnie..
to historia dziewczyny
co pragnęła miłosci
niekoniecznie tego co Bóg, zasady i to co ja lubię.
pokochała głupka ze spontanicznością..
ona nie jest spontaniczna..
trzyma ją szkoła, rodzice, Civitas i siostry..
Bóg i zasady..
lecz potrafiła je złamać..
-ale Ty się nie starsz.. nie zależy Ci na mnie..
-nie ufasz mi..!
odejsć.. zostać.. trzyma studniówka..
to próba ?
nie to miał być m-c miodowe, motyle w brzuchu..
a tu łzy, emocje, miliony sms, oddane kawałka ciała i poznanie ego.
błąd. chaos.
euforia. rozpacz.
radość. poznanie
temperament. namietnosć.
jak nas nie będzie..
nic już nie będzie Ciebie .. mnie.. i tych co pomogli..
zostanie to co zawsze- wspólne wspomneinia.. zdjęcia
i zapach perfum i i głowa pełna chwil..
a może Ty nie potrzebujesz chłopaka..
tylko przyjaciół takich z Civitasu..
a na co ja jestem Ci potrzebny?
minęło 20 dni.. i ja staję się obca
--
nie ważne wyniki matur z matury..
nie ważne.. ze studnióka przede mną..
nie wazne ze praca nie napisana..
****
zwracam się z goraca prośbę o wymianę uczuć/charakteru/wyglądu
albo prościej wymainę serca i mózgu.!
straciłam przyjaciela..
tracę pierwszą jedyną miłość
schrzniłam znajomosci
rozerwałam więź z rodzicami
Boże! Ty tylko Ty nie odchodź!
zostałam sama..
You're not alone - M.Jackson..
po co jechałam do Budapesztu?
po co szłam za Wami..
gdybanie jest złe. ale teraz to dobre pytanie.
wdycha obcy dym papierosowy
pożycza egoizm
oddaje uczucia
zostaje bezdomnym tyle że bez ludzi.
(udająć że żyję jak dawniej)
najlepiej odejść gdzieś dlaeko..