Kazali mi się pozbyć złudzeń, a czy złudzenia to samo co marzenia?

Istnieją dwa powody, które nie pozwalają ludziom spełnić swoich marzeń.

Najczęściej po prostu uważają je za nierealne. A czasem na skutek nagłej zmiany losu pojmują, że spełnienie marzeń staje się możliwe w chwili, gdy się najmniej tego spodziewa. Wtedy jednak budzi się w nich strach przed ścieżkę, która prowadzi w nieznane, strach przed życiem rzucający nowe wyznania, strach przed utratą na zawsze tego, do czego przywykli.

        ______________________________________________________________________

Mój drogi przyjacielu!

Odchodzę. Przepraszam. Mam nadzieje, że niedługo się spotkamy.

P.S. Kocham Cię

List ten leżałam nad świeżym grobem młodego mężczyzny. Otworzyłam kopertę i prędko zaczęłam szukać nadawczyni. Widziałam jej twarz między nagrobkami. Stała przy starym grobie. Patrzyła na białego anioła, który stała u wezgłowia, tam gdzie dotychczas chyba była tablica i krzyż. Rzeczywiście miał tylko jedno skrzydło. Z drugiej strony miał garb i parę pierzastych wyrostków, jakby nie wiadomo z jakiś przyczyn skrzydło nie wyrosło. Prawą ręką trzymał nową tablicę z napisem, prawą krzyż, a skrzydłem, dużym, rozpostartym, trochę rzeczywiście uszkodzonym zdawał się zasłaniać grób od północnych chłodów i wiatrów. Była to piękna przejmująca rzeźba. A ona stała i patrzyła na niego z nadzieją w oczach, trzymając w reku nóż. Po jej palcach kapała na ziemie krew. Chciała umrzeć z miłości.