afff. zaniedbałam się! nie mam pojęcia,w którym momencie mojego życia to się stało..
czekam aż się sciemni i ide biegać. do końca wakacji jest jeszcze trochę czasu,a więc jest także czas na uratowanie czegokolwiek.
jutro na miasto. oj pochodzę sobie,pochodzę. spróbuję namówić mamę na skakankę.
miłego wieczoru! ;]
my heart doesn`t work..
Też się zaniedbałam - co do wagi ..
Powodzenia życzę w dalszym chudnięciu ! :*