na dni kilka , tygodni nascie .. rusze tego bloga na nowo.
taka chyba forma krzyku do ludzi. nie wiem po co to robie.
czym jest kregoslup moralny ?
ciekaw jestem waszych opini , i jesli juz chcecie komentowac cos pod tym zdjeciem , to bylbym rad za rzeczowe odpowiedzi.
/ elektronika , z nudow zrobilem sobie w nocy tatuaz. i na tym nie koniec , mam jeszcze kilka metrow skory do zniszczenia.
/ do tego zastanawiam sie nad uzyciem praktycznym telefonu komorkowego. przeciez trzymam rekach juz nie telefon , tylko urzadzenia sluzace do zabijania ! zapalnik ..
do szczescia nie da sie na skroty.
// cos sie zlamalo. cos zwanego kregoslupem moralnym. chodze zgiety w ropaczy.
przepraszam.
/// przygotowania ida pelna para. juz nie widze w lustrze chudziny z duzym brzuchem.
proporcje sie odwracac zaczynaja. 186 wzrostu , 95 kg wagi. z czego 20 to tluszcz.
juz nie 15 , juz nie 25. 60 poprawnych wojskowych pompek.
juz nie 30 brzuszkow. teraz juz 150.
juz nie 300 metrow. teraz 3 000 m potrafie biec.
juz nie strach podniesc 70 kg , teraz 120 lata ..
juz nie 2 razy na drazku. juz 6. i to dopiero 2 tygodnie ..
moje cialo ewoluowalo. szkoda ze umysl wciaz tak ograniczony do banalow.
jeszcze pol roku , legia dostanie dobrego zolnierza ktory bedzie zabijal za szanse.
szanse naprawy zycia.