Trafilem na ladna alejke przy zwiedzaniu miasta
Wstalem dzisiaj o 4 i pojechalem ze wspollokatorka do brytyjskiego kolchozu zwanego asosem. Siedze tu juz prawie 3 godziny i czekam na interview. Jezu qpe mi sie chce ze zdenerwowania xD wieczorem napisze jak poszlo i moze nawet opisze wczorajszy dzien
Haha wyjebalo mi notke, na szczescie tym razem bylem madrzejszy i ja skopiowalem