Photo by: V.M.
Model: VM.
http://www.facebook.com/VictoriaMorphineArt
http://victoriamorphine.blogspot.com/
***********************************
Nastrój: Just rise above this.
Słucham: nick cave.
stare zdjęcie, lubię się bawić sztuczną skórą gdy tak
ciężko o blizny i rany. królestwo za osoby które
opowiedzą mi historię ich skóry...
blogspot w odświeżonej wersji.
depresja artystyczna.
śmierć kolejnej części mnie.
tak jakby.
pasja wydziera ci serce i wdeptuje w chodnik.
bałam się co przyniesie ten nowy nieznany i niepewny
czas, stąpając z gracją kotki tłukłam powoli talerze.
wspominam poprzednie dwanaście miesięcy z których
ciężko zapamiętać dni zlewające się w jedną kolorową maź.
pamiętam wszystkie twarze które spotkałam podczas wypraw
z aparatem po nowe historię. pamiętam obejrzane filmy,
wysłuchane piosenki. pamiętam wytykanie moich kości,
nieobchodzenie walentynek, klepsydrę na ręce. czaszkę
kozy, listy i odkrywanie siebie. tych sławnych i mniej,
tych których podziwiam od lat. pamiętam jak poznałam
swoje imię. i przeprowadzkę, wrzosowe ściany i róże na
parapecie. skórę i krew, każdy podmuch wiatru i słoneczny
dzień. pejcze, opaski i kajdanki. tą która odeszła i tą która
się pojawiła. pamiętam to jak umierałam, tak prawdziwie,
czekałam na wyrok. pamiętam lęk który mnie dotykał,
wydzierał wszystko ze mnie, ze środka. prawdziwy strach
i niepokój towarzyszący mi do dziś... sukcesy, porażki, kalendarz,
publikacje, świętowanie, kieliszki wina, rozmowy przy nim z
idealnym towarzyszem na wieczorne refleksje.
to wszystko to film.