castle in the mist 

Dopiero druga herbata tego dnia, dlatego kubek jest większy niż zazwyczaj. Zaraz będzie wielkie przyrządzanie pizzy a mnie zaatakował katar i boli mnie policzek. Do tego miałem się dzisiaj uczyć bo za tydzień praca kontrolna ale zapewne skoczy się na malowaniu pudełeczka z profilem Lokiego lub na oglądaniu "Hulk" i "Kapitan Ameryka". Musze zainwestować w wypalarkę, może wtedy projekty będą wyglądać lepiej. No i w farby do tkanin bo i z nimi mam pewne plany. Na przykład zrobię własną poszewkę. Ale najpierw kupię dla siebie odtwarzacz muzyczny, przeniose się do Play i wezmę udział w akredytacji na Dni Fantastyki we Wrocławiu. Jak będę wyglądać jeżeli pójdę tam w koszulce z Stevem i trampkach z Anthonym?

A w czwartek mam urodziny, macie coś dla mnie?

Chodzi mi po głowie obraz z Jotunami, ale nie kupiłem płótna i nie mam odpowiednich kolorów farb.

Na Thora, trzeba się wziąć w garść i wysłać listy! 

V.