Znalazłam to zdjęcie i zrobiło mi się przykro. Nie pamiętam, kiedy dokładnie było zrobione, ale to jedyne zdjęcie, gdzie jesteśmy wszyscy razem. Brakuje mi ich tak bardzo. Nie mamy już w ogóle kontaktu, ani z Zayn'em, ani z Harry'm, a obiecywaliśmy sobie, że będziemy się sobą opiekować, zajmować i przejmować. Żadna obietnica nie została dotrzymana i próbuję się domyślić, z kogo to winy i wiem, że po części z mojej, ale nie wiem czy do końca. Czuję wyrzuty sumienia, że dałam im tak po prostu odejść i zapomnieć, ale żeby kontakt się uda, musi to wynikać z obydwóch stron, prawda? Dlatego nie mogę się sama obwiniać, chyba.
Oglądam sobie stare zdjęcia, drukuje i wieszam na ścianie i zastanawiam sie, które są odpowiednie, a które lepiej wyrzucić i się nie zamartwiać i to powyżej, trafi chyba do tego drugiego pudełka. Może tak będzie łatwiej, zapamiętać to jako wakacyjną przygodę.
od autorki:
jest mi dziwnie przykro, nie pytajcie
czekam nadal na chłopaków i sprzątam.
MAM NADZIEJĘ, ŻE SIĘ SPODOBA!