Mój wymarzony obiad trochę średnio mi smakował, czuję po nim raczej niezadowolenie, ale na pewno jestem syty.
To nie wina ortoreksji, nie było w tym nic zdrowego.
110 kcal z warzyw i odrobiny masła.
170 kcal z makaronu.
Około 50 kcal z tofu, które wcale mi nie smakowało i nie było do niczego potrzebne.
50 kcal z herbaty z cytryną i miodem.
250 kalorii ze śniadania.