Chciałabym wrócić. Nie radzę sobie.
Wieczne obżarstwo. Teraz już świadome.
Kiedys tak bardzo lubiłam zdrowo się odżywiać i mieć nad tym kontrolę, ale chyba trochę przesadziłam.
Nie wiem gdzie we mnie tkwi problem, że cały czas chce się objadać.
Mam zamiar pokochać ćwiczenia i chcę żeby to one stały się moją ucieczką. Nie wiem jeszcze jak to zrobić bo szkoła i praca mnie pochłaniają, ale kiedy będzie się dało. Miejsca w wynajmowanym pokoju nie mam, na siłownię kasy też nie za bardzo, ale może na początek bieganie i jakieś skromne ćwiczenia w domu. Na pewno spacery kiedy to możliwe, a jak się uda to chociaż na kilka godzin na siłkę, tam będę bardziej zmotywowana.
Ale czy to wszystko się uda?
Nie wiem już jak panować nad jedzeniem, żeby nie było to obsesją
Zostałam sama ze wszystkim. Czuję, że nie ma dla kogo się starać, że nie ma po co. Chcę się zamknąć w pokoju i jeść.
Już nawet kupowanie słodyczy i innych świnstw w sklepach nie sprawia mi problemu.
Niech ktoś pomoże :((
Inni użytkownicy: niebieskadmajustkyuubanmadlenkwjozefwielkicernowyevergreyhalitatrmek333damiand8011tymonxdxdxd
Inni zdjęcia: Biegus rdzawy slaw300Wedding photographymagicPoznań photographymagicwschód vrgraf1446 akcentova1446 akcentova:) dorcia2700Poczuły wiosnę bluebird11* * * * takapaulinkaZarosło. ezekh114