Spędziłeś cały swój czas,czekając
na drugą szansę,
na przełom,który sprawiłby,
że wszystko byłoby ok.
Zawsze jest jakiś powód,żeby
czuć się niedokońca dobrze,
i jest ciężko pod koniec dnia,
potrzebuję rozrywki.
oh..piękne wyzwolenie.
Wspomnienia sączą się z moich żył,
pozwól mi być pustą,
oh..i lekką,wtedy może
znajdę spokój dzisiejszej nocy.
W ramionach anioła,
odfrunąć stąd,
z tego ciemnego i zimnego pokoju hotelowego
i ta nieskończoność,którą czujesz.
Jesteś wyciągnięty z ruiny.
Twoja cicha zaduma.
Jesteś w ramionach anioła,
może tu odnajdziesz jakieś pocieszenie.
Zmęczony prostą linią
i gdziekolwiek się rozejrzysz,
za twoimi plecami są sępy i złodzieje.
Burza wciąż wiruje.
Kontynuuj budowanie kłamstw,
które wymyślasz dla wszystkiego czego Ci brak.
Nie robi róznicy ucieczka ten ostatni raz.
Prościej uwierzyć w te słodkie szaleństwa
oh..te chwalebne smutki,które rzucają mnie na kolana.
tak to koniec.
Inni użytkownicy: sahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusoslilly02
Inni zdjęcia: Wolne patusiax395New Hair Right dawsteTo, co zostaje, gdy nie ma nic. comarroTears like a waterfall modernmedival... pils931449 akcentova:) dorcia2700Brak tytułu zwyczajnieszczesliwia1 mktnccPrzepełnienie świąteczne bluebird11