photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 2 GRUDNIA 2015 , exif
1219
Dodano: 2 GRUDNIA 2015

To będzie dobry dzień. Zrobiłam dzień dziecka- wstałam przed 9, nie poszłam na zajęcia (wow Wyleżoł, cóż za nowość) i przy akompaniamencie ulubionych piosenek- powoli, bez pośpiechu- zaczęłam się ogarniać. Czas zrobić śniadanie- to najlepsze, po którym dzień nie może być zły- omlet z pomidorem i mozzarellą (dar od niebios, powaga). I... o matko boska! Moje małe zwycięstwo! Pierwszy raz udało mi się w całości odwrócić omlet! Dzisiaj nie tylko smakował, ale i wyglądał. Gdybym miała Instagrama, to przefiltrowana fotka z hasztagiem 'foodporn' leci jak nic!

To musi być dobry dzień, no nie ma innej opcji! Zrobiłam przyzwoitego dobieranego za pierwszym razem, bez poprawek, moje ręce dziś świętują. Zaraz ściągną mi szwy i bez lampki awaryjnej gdzieś z tyłu głowy, będę mogła ćwiczyć i jeść na maxa. Po wysokobiałkowym obiedzie pójdę na trening- i to taki z krwi i kości! Oooj nie pooszczędzam się dziś, tut mir leid Julka.

Nawet nie przeraża mnie wizja wieczornej nauki. Bo czemu? Przecież to będzie naprawdę, cholernie DOBRY DZIEŃ!

 

 

EDIT: W biedrze promka na banany, pomarańcze i bataty, no czy może być lepiej? Julka cebulak umiera ze szczęścia!