Dawno mnie tu nie było ;O Powiem Wam, że jest dobrze. Gdyby nie MATURA (?) byłoby super. Powoli do przodu. Czekają mnie najdłuższe wacacje w życiu!
Tak się bawiliśmy w ostatni week. Prawię się połamałam xD Wchodzić fajnie, a przy zejściu bryk! Bo się nóżki zapadały Ale żyję i jest wszystko dobrze. Aż szok bierze jak pomyślę, że muszę ją zostawić, bo studia... Zachowuje sie jak niewybrykane dziecko w kłusie i galopie... Chciałabym ją komuś wydzierżawić, ale kto tu do Niej dojedzie, na takie zadupie...
W końcu wróciłam na kurs i niedługo egzamin na prawo jazdy. 3 lata LO minęły mi w mgnieniu oka, tyle się wydarzyło przez te lata. Tyle było złego i dobrega, ale wyszłam na prostą, cieszę sie z tego. Mam teraz kogoś komu na mnie zależy, ja czuję się potrzebna i mi z tym bardzo dobrze. Uporządkowałam wiele spraw. Jest tak jak być powinno. Niedługo trzeba będzie to wszystko zostawić i ruszyć dalej, jak mi dopisze szczęście będzie tylko lepiej, a przeszłość zostawiam, co się stało niech już nie przypomina o sobie. Mam swoje najważniejsze osoby przy sobie, choć to sie zmieni, ale oni nigdy mnie nie zostawią i to jest piękne.
Za niektórych ludzi każdy jest w stanie oddać życie... Przecież bez niektórych nie warto żyć.