Chyba nigdy nie zostawie tego fbl, trochę traktuję to miejsce jak jakąś terapie, albo pamiętnik, coś w stylu tego "czarnego" o którym kiedyś pisałam... Z jednej strony czuję jakbym pisała do kogoś, a rzeczywistoś wygląda nieco inaczej... Czasem czołwiek nie chce słyszeć to co się do niego mówi, coś co i tak kiedyś go dopadnie prędzej czy też później. Szkoda, że nie można cofać czasu, albo go zatrzymywać.. Już nawet pisanie mi nie wychodzi, a kiedys dawało mi to jakąś ulge, aktualnie nie potrafię nawet sklecić coś w swoich myślach, sama nie wiem już co dobre co złe i którą drogą chce iść, niby człowiek chce się zmienić, a ciągnie go do złego. Jaki w tym sens ? nie wiem kiedys jak bedę znała odpowiedz to może o tym napisze.
Inni użytkownicy: pati991tymonmeowmaajqqviolenceviolencezajdertkamac89pakarola721nikaczikadariatarabguy
Inni zdjęcia: ^^ szarooka9325*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz*** staranniemilczysz... maxima24