Jakoś leci, ferie szybko minęły i wtedy mogłam na więcej sobie pozwilić , teraz powrót na uczelnie do szarej rzeczywistości i powrót na 100% do trzymania diety. Zaczął się czas kiedy mało moge go poświęcić dla siebie ale staram się włączać w prosty sposób aktywności fizyczne na codzień :) w pierwszym miesiący spadek wagi był dość spory co mnie zmotywowało do dalszego działania :) teraz po 2,5 tyg od tego czasu spadek jest mniejszy ale jest :) do końca marca będzie 5 z przodu czuje to .
UDA SIĘ NA PEWNO :)
a obiad na zdjęciu to propozycja z wczoraj
kalorie: 309 kcal
kasza pęczak 35g
kurczak grill 125g
cukinia
pietruszka
papryki
marchew
pomidorki koktajlowe
PYCHA !
31 MARCA 2017
27 MARCA 2017
13 MARCA 2017
28 LUTEGO 2017
8 LUTEGO 2017
29 PAŹDZIERNIKA 2016
10 WRZEŚNIA 2016
7 WRZEŚNIA 2016
Wszystkie wpisy