Nowy start

Od nowa znowu zaczynam , nie chce mówić że tym razem na pewno się uda że nie minie  i ze da się osiągnąć cel bo ostatnio tak miało być no i nie udało się . Więc moja dieta trwa już 1 miesiąc są efekty ale i zrzucać było co . Na wakacjach było już tak dobrze wszystko miało się udać teraz jest znowu w punkcie wyjścia . Miesiąc -3kg dieta ,przestrzegam kcal dziennego ale nie tylko sprawdzam rónież czy nie jem za dużo białka, tłuszczy i węglowodanów , no i jak się okazało na początku miałąm duży problem  ztłuszczami i bo zjadałam ich za dużo i teraz już udało mi się uregulować moją diete i wszystkiego spożywam według normy ponadto postanowiłam jednak ćwiczyć od początku staram się to robić 2-3 razy w tygodniu ze względu na to , że nie mam zbyt dużo czasu studiując i jeżeli teraz uda mi się to wszystko pogodzić to istnieje nadzieja że uda się też dotrzeć do celu bo to właśnie czas był zawsze moim problemem :) A na zdjęciu mój 3 posiłek dzisiaj i odkrycie mojego dnia naleśnik jaglany bez mąki z jabłkami prażonymi i cynamonem pyszności :) jedna porcja ma 183 kcal więc idealny na przekąske :)