dwudziesty czwarty lipca ..
jeszcze 23 dni do wyjazdu do Warszawy,
2 dni do śmiesznych imienin,
jutro dzień pełen niespodzianek,
pod koniec sierpnia Ustka ..
a dzisiaj pierwszy dzień pracy : )
mam za sobą : spanie na raty, najebos of ciuchos na podłodze w pokoju, multum rzeczy w łóżku, jakieś śmieszne smsy nie warte jakiej kolwiek uwagi, zajebny łeb różnymi sprawami i kochany deszcz za oknem ! <3 Podumowując .. NIC MI SIĘ CHOLERA NIE CHCE : D ale dzisiaj kreatywanie.. niech mnie .. : )
Inni użytkownicy: sahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusoslilly02
Inni zdjęcia: Wolne patusiax395New Hair Right dawsteTo, co zostaje, gdy nie ma nic. comarroTears like a waterfall modernmedival... pils931449 akcentova:) dorcia2700Brak tytułu zwyczajnieszczesliwia1 mktnccPrzepełnienie świąteczne bluebird11