zadzwoń do mnie za kilka lat. 

Musiałam napisać... Musiałam napisać, bo przecież tak ciężko trzymać w sobie tyle bólu. Będąc tak wrażliwym i słabym człowiekiem ciężko udawać 24/24 , że spłynęło to po mnie jak po kaczce. Cztery lata poświęcone jednej osobie stały się historią. Nie wiem.. Jak można tak kochać i zapomnieć o tym .. Dlaczego Kurwa tak to się musiało skończyć? Dlaczego ludzie w pędzie życia, pod wpływem innych ludzi i swoich pragnień zapominają o tej drugiej osobie? Przeicież z jakiegoś powodu się do siebie przywiązaliśmy . Przecież z jakiegoś powodu budziliśmy się razem i z jakiegoś powodu byliśmy ze sobą tak długo za i pomimo.. Jest żal.. Pozostał żal. Chęć rozpoczęcia nowego etapu w życiu i skupienia się na samorealizacji i szukaniu szczęścia zdeterminowała mnie do pewnych posunięć. Może tak będzie lepiej ? Może ludzie , którzy nie potrafią dbaćo to co zbudowali nie powinni ze sobą żyć? Życie jest za krótkie by ranić się nawzajem. Po co ? .. Jest mi ciężko, cholernie ciężko, bo straciłam część siebie. Tłumaczę sobie, że to dla mojego dobra. Dla Twotojego również.. Może pojawi się ktoś kto Cię doceni. Nie chciałam sprawić Ci bólu. Nigdy nie chciałam, byś cierpiał tak jak cierpiałam ja. Najtrudniejszy etap do tej pory w moim życiu to teraz.. Teraz, gdy nauczyć się muszę życ bez Ciebie.. Może tego nikt nie przeczyta.. Może tego nigdy nie zobaczysz ale ten fotoblog jest wypełniony nasymi wspólnymi zdjęciami i nie zamierzam nic usuwac , poniewaz ten fotoblog jest pośiecony dla tego etapu życia, był przepełniony najszczerszymi wyznaniami w moim życiu i chcę by to pozostało. Zdjęcia z okresu kiedy byłam naprawdę szczęśliwa to tylko dowód na to, że to miało swój sens i te 4 lata nie są okresem zmarnowanym w naszym życiu. Mieliśmy tylko nadzieję na to, że jakoś samo się poskłada, ułoży.. Ale sama nadzieja i odkładanie wszystkiego na potem było powolnym zabójstwem dla tej relacji. Dziękuję Ci za każdy dzień, za każdą minutę poświęconą dla mnie. Tylko dla mnie. Zabiliśmy się Jarek. Zmarnowaliśmy największe uczucie jakie mogło nas spotkać. Życie przyniesie nam teraz różne drogi. Mam nadzieję, że będziemy szczęśliwi. Życzę Ci , by znalazł się ktoś kto chciałby dać Ci to wszystko co chciałam dać Tobie ja. Tylko w taki sposób, byś to przyjął i docenił. Przepraszam za każde słowo , które kiedykolwiek Cię zraniło. Mam nadzieję, że ból minie. A Ty nie będziesz mnie nienawidził tylko dobrze wspominał. Dziękuję jeżeli to przeczytałes. W tekście piosenki poniżej jest ujęte wszystko idealnie. To tyle co mogłabym napisać na obecną chwilę.. Czas przyniesie zmiany .. Co przyniesie nam los? Tego nie wie nikt.

 TMK - "Zadzwoń do mnie za kilka lat"

Wiem, bywało różnie, paskudnie i cudnie
i chuj wie, co z jutrem, lecz później nie umknę
tym pięknym chwilom, co zmieniły mnie na amen
jestem lepszym człowiekiem, choć nie idzie zgodnie z planem
Żyj spokojnie, niech Ci się wiedzie
i nie rozmawiajmy dzisiaj bo nie wiem co mam powiedzieć
zadzwoń do mnie za kilka lat
ja na pewno nie zapomnę jak pozmieniałaś mój świat
Jestem rozchwianym emocjonalnie typem
co ciągle spierdalał przed powagą w świat liter
raz dzwonię w nocy pijany w trupa
i brzmię jak gość co naprawdę już upadł
raz proszę tylko nie kłóćmy się wreszcie
po prostu żyjmy osobno, i łapmy szczęście
Nie wiem który ja jestem teraz prawdziwy
bo nie czuję się sobą wcale, świat jest dziwny

Świat to wielki bankiet, dobry balet
ale my tutaj razem już nie zatańczymy wcale
choćby jedno z nas prosiło drugie
nie ma szans, choć drugie odmówi z trudem
najchętniej zwiałbym stąd, dając ci spokój
i może się uda, dowiesz się jeszcze w tym roku
jeśli będzie okazja wylecieć w pizdu
to skorzystam z niej, bo nie trzyma mnie już nic tu
i nie mam nic już, zbieram wszystko od nowa
najpierw siebie do kupy, by cokolwiek móc zbudować
mój świat runął z fundamentami, słowo
muszę posprzątać by postawić je na nowo
Każde z nas musi pójść inną drogą
i żyć osobno, nie możemy żyć ze sobą
za kilka lat mi powiesz, że u Ciebie wszystko spoko
będzie tak, ja wierzę w to głęboko