I znów zawitałem na photobloga. Bardzo długi czas nie zaglądałem na ten portal, ale coś mnie ruszyło i raz, dwa kliknąłem. Męczący dzień, rozmowa w szkole z panią pedagog, po tym jak niby "ubliżyłem" koleżance, fakt było to dosyć niemiłe, ale w żartach, co zmienia postać rzeczy. Jak zwykle: Radek-Uczeń który, zajmuje się na lekcji tym czym nie powinien się zajmować prawdziwy uczeń, zawsze najbardziej dokucza i zawsze jest go pełno wszędzie. Jak to moja wychowawczyni powiedziała "Idę sobie korytarzem, Radek siedzi sobie grzecznie pod klasą i je jabłko, nie zdążyła minąć minuta, a woźny prowadzi go do dyrektora, bo palił papierosa w toalecie" Reakcja klasy- Hahahahaha! Do dziś to pamiętam. Nie wiem jak dalej wytrzymam w tej chorej szkole, gdzie nauczyciele patrzą na Ciebie przez pryzmat opinii innych osób. Dziękuję bardzo za uwagę. Żegnam xD