cześć dziewczyny.. mam nadzieje że ktoś to przeczyta..
potrzebuje wsparcia i motywacji.. robie co moge.. ćwicze.. Mel B brzuch, pośladki, abs, brzuszki, jeżdżę na rolkach, na rowerze, zamiast wracać autobusem do domu chodzę na nogach, staram się zdrowo jeść. jem- jestem gruba, nie jem- to samo! straciłam już jakąkolwiek motywacje, nie wierze że moge być chuda.. że jeszcze coś może mi pomóc. nienawidzę swojego ciała, nieraz płaczę przez to jak wyglądam. na prawdę mam już tego dość :c jak widzę zdjęcia jak ktoś schudł to podziwiam tych ludzi i im zazdroszczę i myślę że mi nigdy się nie uda. mój jedyny problem to brzuch, a dokładniej tłuszczyk.
od poniedziałku jeszcze zacznę ćwiczyć z Ewą Chodakowską a jak to mi nie pomoże to pasuje.
grubas zawsze będzie grubasem. a Wy jak to robicie? jak Wam się to udaje? błagam, pomóżcie mi!
P.S. czy to prawda że mięśnie po ćwiczeniach potrzebują 1 dnia odpoczynku i należy ćwiczyć co 2 dni?