dłuugo mnie tu nie było i zdaję sobie sprawę że może tej notki nikt nie przeczyta.
ale przez te 5 miesięcy troszkę się u mnie pozmieniało :)
ćwiczyłam Skalpel i śmiało mogę stwierdzić że te ćwiczenia są niesamowite i na prawdę dają efekty!
jeśli chodzi o Killera albo Turbo to nie próbowałam i na razie nie planuję bo przy Skalpelu i tak jestem zmęczona trochę :D robiłam również ćwiczenia z MelB no i rolki/ rower standardowo.
ale miałam również gorsze dni.... tygodnie... i od miesiąca znowu ćwiczę, ogarnęłam się :)
wiem że to ostatnia szansa aby w wakacje i już na zawsze być szczupłą :)
nie na jeden sezon, na zawsze. zrozumiałam że dieta i ćwiczenia nie są "na chwile" tylko trzeba je na stale wcielić w swoje zycie i właśnie to postaram się zrobić :) myślę że do lata spokojnie dam radę, czasem tylko brak mi motywacji :( ale gdy pomyślę o moim zerwaniu z chłopakiem od razu motywacja powraca, bo on jeszcze zobaczy co stracił.. wierze że tak będzie :)
trzymam kciuki za Was wszystkie, a Wy trzymajcie za mnie :*
odezwę się za jakiś czas.
będziemy fit, kto jak nie my!? <3
Inni użytkownicy: olejtoxddderwa22protectyourauraelmariachi28921lordmagriffy93gandaharbulkazpasztetemkobekontakarolekrsgagi89plk
Inni zdjęcia: Nie ma Ciebie rainbowheroine‘Nie chciała się zgodz martawinkel9 / 03 / 25 xheroineemogirlx1407 akcentovaTurkusowo, fioletowo i w Pumie xavekittyx:) qabiResza figur Wilkonia bluebird11sezon lodów patkigd:) dorcia2700.. locomotiv