dzisiejsze spotkanie z Alice, Ann i Adam'em :)
Brakowało mi ich wszystkich i brakowało mi siedzenia w naszej ulubionej kawiarni, gdzie chodziliśmy po uczelni lub w trakcie zajęć. Rozmawiałam z nimi dużo o uczelni i z tego co wiem to dużo się zmieniło. Podobno mój ukochany profesor jest bardziej cięty i na początku był zdenerwowany moją postawą, bo sam im o tym mówił. Nie rozumiem go. Po co dzieli się z grupą swoimi głupimi przemyśleniami i dlaczego uparł się akurat na mnie? Jest bardzo duża szansa, że już go nie bedę musiała oglądać, mam nadzieję. Jutro idę się spotkać z dyrektorem i czekam na jego decyzję.
Za chwilę spotkanie z Sarą, a wieczorem zostałam zaproszona na imprezę do Alice, więc zapowiada się ciekawie :)
od autorki:
piszę szybko i idę do historii. zapowiada się miły tydzień w książkach, ech..
DAVID - BIEBEER
JULIE - JUSTBEAUTIFULDREAM