11. ,,Projekt w sam raz dla mnie''
Miałam naładowaną komórkę, więc postanowiłam obejrzeć jakiś film lub serial. Zleciały mi na tym około 2 godziny. Tylko. Ale na szczęście zasnęłam i spałam do samego początku ranka..
-Smacznego - powiedzieliśmy sobie wszyscy przy stole i zaczęliśmy jeść.
Tak, jestem już w moim domu. Znowu mogę sobie poleżeć na łóżku i mieć wszystko i wszystkich gdzieś. Ostatnio zauważyłam, że zmieniam się na normalną dziewczynę w moim wieku. ,,Taa, jasne.'' - a może to prawda? W każdym bądź razie mogę się uwolnić od tych samych snujących się ludzi w szpitalu.
Z powrotem do domu musiałam zacząć chodzić do mojej szkoły. Może dla większości to nudne i chcieliby cały czas siedzieć w domu - ja w niektórych momentach lubiłam siedzieć w szkole i się uczyć. Nie musiałam w końcu słuchać kłótni moich rodziców, chociaż od jakiegoś czasu jest ich mniej. Jednym z powodów, dla których wróciłabym do domu ze szkoły był mój ukochany aparat. Do szkoły nie można nosić takich rzeczy i nie ma tam za dużo obiektów do zdjęć.
Był akurat piątek, ostatnia lekcja. Wszyscy myślą już o weekendzie. Nawet ja. Nagle dzwonek, wszyscy wstają z miejsc, a pani nas zatrzymuje. Mówi, że do poniedziałku mamy zrobić jakiś projekt. Uczniowie pokazują swój entuzjazm do tego przez głośne jęki typu: ,,No niee!'' Znając moją klasę - połowa tego nie zrobi. W końcu pani pozwoliła nam iść, życząc nam miłego weekend'u.
- Ciekawe jak ten weekend ma być miły z tym projektem, nad którym będziemy siedzieć pewnie cały dzień? - odezwał się jeden z moich kolegów po wyjściu z klasy.
Po wyjściu ze szkoły wszyscy rozeszli się do domów. Kiedy ja doszłam do swojego zjadłam obiad i zabrałam się za lekcje. Szybko mi poszło, ale projekt będzie na pewno dla wszystkich trudny do zrobienia. Można go przedstawić z postaci plakatu, prezentacji, książeczki czy innych głupich rzeczy. Wszyscy na pewno zrobią plakat - ja też postanowiłam tak zrobić. Temat był w pewnym stopniu łatwy i przyjemny dla mnie, ponieważ chodziło o krajobrazy Polski. Zdjęcia mogę zrobić w każdej chwili moją lustrzanką, bądź wziąć te, które już zrobiłam i wydrukować. Znalazłam jakieś na moim komputerze i użyłam drukarki. Potem wyszukałam informacji. Nie powiem, że było nawet trudno, bo nie chciałam mieć tych samych jak ludzie z mojej klasy z pierwszej strony internetowej.