Znam na pamięć twoje słowa wymyślone,
udawane - dla mnie,
dobrze wiem co powiesz mi, znam te kłamstwa,
znam je tak dokładnie.
Mam serdecznie dość. Jestem tylko DZIEWCZYNĄ i tak zostanie. Nie wytrzymam dłużej psychicznie. Niezłe bagno sobie zafundowałam. Na własne życzenie. Pierdolone gówno, z którego nie da się wyjść. Albo da. Tylko że jestem za słaba, żeby to skończyć. Jesteśmy razem ze sobą prawie 4 lata, a ten idiota nadal nie chce mi się oświadczyć. Serce boli, kiedy widzę kolejny status znajomej na facebooku "ZARĘCZONA", każde to słowo to jedna szpilka więcej w moim sercu, to trudne. Ludzie się zaręczają, pobierają, potem mają dzieci a ja tkwię w miejscu. Byłeś moim ideałem. Ale teraz jesteś dla mnie co raz to bardziej.. sama nie wiem kim.
Zamiast wielkiego "WOW", kiedy w końcu to zrobisz - o ile w ogóle - będzie "NARESZCIE" naprawdę, zepsułeś już wszystko. Dlaczego innym się tak dobrze układa, a mnie nie? czym zawiniłam? Dla wszystkich podobno jestem taka super, dla Niego najbardziej wyjątkowa a jednak nie ruszy palcem, żeby mnie przy sobie zatrzymać. No zajebiście wybrałam. Powodzenia życzę sobie samej.
Zauważ, męczymy się oboje. Ja nalegam, Ty to pierdolisz, ja wpadam w szał, Ty masz to w dupie. RUSZ SIĘ. Daję Ci na to ostatnie chwile ..
Inni użytkownicy: sahasularahajpanek94amandooojulitkajula144unospinnalex11234adriano3488nalna90vitusoslilly02
Inni zdjęcia: Wolne patusiax395New Hair Right dawsteTo, co zostaje, gdy nie ma nic. comarroTears like a waterfall modernmedival... pils931449 akcentova:) dorcia2700Brak tytułu zwyczajnieszczesliwia1 mktnccPrzepełnienie świąteczne bluebird11