Mówiłam jak kocham pisać z trzema osobami równocześnie, z czego z każdą o czymś innym a w między czasie tworzyć listę z którą nie potrafię się porozumieć?
Uwielbiam to robić.
Jestem aspołeczna.
To wiedzą wszyscy i nikomu nie trzeba tego dwa razy powtarzać.
Ale do ku**** nędzy! Czy to oznacza, że jak kogoś gdzieś zapraszam to ma być:"No wiesz.. No tak niezbyt mam czas... I w ogóle jestem umówiony/a z kimś innym.. I w ogóle tak średnio mam na to ochotę..."
Wy mi nie pomagacie wyleczyć się z bycia aspołeczną!