Moje kochane dwa jogurciki które uwielbiam.
Wróciłam , długo mnie nie było . Odchudzałam sie ale potem klapa. Schudłam 2 kg i znów wjechałam na 63.
Ale od jutra wracam do diety pełną parą. Chcę być szczupła na wakacje. Chce żeby każdy facet oglądał sie za moimi nogami które będą , muszą być opalone i chude. Zerwałam z swoim chłopakiem. Taka zmiana. Nie mogłam już , miłość nie jest dla mnie. Czułam się w tym związku jak w klatce , dołowało mnie to strasznie i 27 lutego zerwałam. Czuję się o niebo lepiej , poza tym poznałam fajnego chłopaka [ moja dawna miłość ] i strasznie fajnie sie z nim dogaduję ;} no dobra. Przyznaję się , zabujałam się w nim. To jest taki skejt. Dla niego też planuję schudnąć , on taka dupa no to ejj ja też musze być L A S K A. W sobotę idę na urodziny do kolegi i będzie tam on . Bosko . Zamierzam sobie każdego dnia po 30 minut tańczyć i wywijać tyłkiem na wszystkie strony ! pokerfeejs. Jestem ostatnio naładowana eneergią . Musze przeżyć jutro 6 lekcji w szkole , CHEMIĘ - trzymać kciukole bo sie boje tej lekcji jak ognia :x i w piątek też 6 lekcji i będzie lajcik . W pon , wt , środę rekolekcje w czw. i pt do szkoły po czym sobota , niedziela , pon wolne : ) Kocham to. A teraz spadam pisać z tą dupą bo wbił na gg .
Jak wam idzie dieta ? ( trochę po zadku jestem bo długo tu nie gościłam )
Opowiadajcie co u was.